wtorek, 15 marca 2016

Autodygresja

Zauważyłam:

zostaliśmy ulepieni z zupełnie innej gliny,
choć tak samo oczy mamy i się mylimy.
 
Niektórzy są zdecydowani i racjonalni.
Inni ambitni i w czynach swych niebanalni.
Poukładani, zaplanowani, wyprasowani -
do życia swojego wzorowo przygotowani.
Są też ludzie prości i niewiele wymagający -
szczęśliwi, bo na życie wprost patrzący,
mając umysł wciąż jasny i czysty... 

A Tyś mnie, Panie Boże, pokarał
duszą artysty.

MW